• Bieganie: 50,8 km; 4:30:42; 5:20/km; 75%; TRIMP 427; 158 spm; 1,18 m 
  • Gravel: 95,8 km; 4:18:42; 22,2 km/h; 55%; TRIMP 145 
  • 6x stretching/mobilność: 59:56 
  • 2x Trening siłowy: 52:45 
  • Efektywne VO2max Runalyze (śr. tygodniowa): 50,30 -> 48,89
  • Efektywne VO2max Runalyze (śr. z 30 dni): 50,11 -> 50,18
  • BMI 23,0 -> 23,2 (hm...)

Poniedziałek

Gravel praca/dom (ponad 20 km). Luźne kręcenie.

Wtorek

Odpaliłem do testów kolejną aplikację AI. Humango testowałem poprzednio. Teraz padło na TrainAsOne. Interfejs taki sobie, ale to nie najważniejsze - zobaczymy co potrafi. Ustawiłem na razie cykl 4-dniowy dla treningów biegowych. Pierwszy minus jaki widzę, to rozpiski nie uwzględniają treningu krosowego. Brak propozycji, wszystko odnosi się tylko do biegania. Czyli nie wiadomo jak z rowerem - a przecież to też wpływa na zmęczenie organizmu. Ale na razie robię tylko luźne rozjazdy, więc załóżmy, że nie przeszkadza, no i w razie czego będę skracał biegowe.

Dziś pierwszy z treningów czyli "Perceived Effort run".

Total: 43 minutes (~6.9 km) [13.7 load]
Run steps:
1. Stand still (and relax) for 2 minutes
2. Run at your very easy warm-up pace for 10 minutes
3. Run at your natural easy pace for 29 minutes
4. Stand still (and relax) for 2 minutes

Wykonanie (wybrane wartości):

Subjective effort: 3 (Easy)
Subjective mood: 5 (Not Happy nor Sad)
Activity status: Valid
Distance: 7.3 km (+6%)
Elapsed time: 00:43:04 (✓)
Norm. graded pace: 05:52 /km
Raw Pace: 05:54 /km
Conversational: 05:18 /km
vRE: 05:18 /km
Physiological load: 17.5 (+28%)
Workout Adherence: 100.2% 
Training points: 12.7

Running dynamics
Average cadence: 154.0

Diet data
Calories used in activity: 489
Heart rate statistics
Average: 120 bpm
Minimum: 55 bpm
Maximum: 134 bpm
Standing: 56
Data point count: 646

Samego biegu wg Runalyze (po wycięciu 2 minut z początku/końca) wyszło: ER 7,3 km; 39:01; 5:22/km; 71%; TRIMP 52; eVO2max 51,77; 154 spm; 1,21 m 

Odczucia:

1. poranne drewno ;)

2. nieco ociężałe nogi

3. co bym nie robił (np. bieganie z muzą w zadanym rytmie), to naturalna kadencja easy jest u mnie poniżej 160 kroków

4. mnóstwo zombi na chodnikach z rana - to młodzież udająca się na pierwszy dzień szkoły ;)

Środa

Gravel praca/dom (28,5 km). Luźne kręcenie. 

Czwartek

Plan na dziś wg TAO:

Economy run 3512W/1 1.15
Total: 1 hour, 19 minutes (~14.1 km) [29.2 load]
Run steps:
1. Walk/slow run for 10 minutes at 05:55 /km [06:07 - 05:50 /km] 118 bpm (111 to 124), (1.7 km).
2. Easy run for 1 hour, 9 minutes at 05:33 /km [05:39 - 05:29 /km] 129 bpm (121 to 136), (12.4 km).

Wykonanie:

ER 14,6 km; 1:20:16; 5:31/km; 74%; TRIMP 118; eVO2max 47,77; 152 spm; 1,19 m

Subjective effort: 3 (Easy)
Subjective mood: 5 (Not Happy nor Sad)
Activity status: Valid
Distance: 14.5 km (+3%)
Elapsed time: 01:20:17 (+2%)
Norm. graded pace: 05:29 /km
Raw Pace: 05:31 /km
Physiological load: 34.3 (+18%)
Average device temperature: 28.0℃
Workout Adherence: 105.6%
Training points: 16.8

Running dynamics
Average cadence: 152.0

Diet data
Calories used in activity: 973

Heart rate statistics
Average: 129 bpm
Minimum: 70 bpm
Maximum: 138 bpm
Data point count: 602

Odczucia: bardzo, bardzo ociężale przez większość dystansu. Dopiero pod koniec (ostatnie 2km) jakieś odczucie luzu. Generalnie straszne drewno. Jakaś niemoc mnie ogarnęła po powrocie z wakacji. 

Piątek

Gravel praca / dom.

Poczytałem, pomyślałem i skasowałem konto na TAO. Jakoś nie przypadł mi do gustu. Z tych wszystkich platform najbardziej podobał mi się Humango - ale teraz już musiałbym bulić, więc chyba też odpuszczę. Szukając jeszcze znalazłem RunMotion, ale nie lubię jak na dzień dobry trzeba zdefiniować płatność i tylko 7 dni testów. Przez 7 dni (5 biegów maks) to sobie można ...

Wrócę na razie do spokojnego budowania kondycji i sprawności z opcją 1-2 akcentów tygodniowo. Ilość dni biegowych 4-5 na tydzień. Kilometraż na czuja - w zależności od tego jak się będę czuł. Zdrowie - priorytet.

Sobota

ER 3,0 km; 15:44; 5:11/km; 73%; TRIMP 23; eVO2max 52,52; 168 spm; 1,15 m

LT 9,9 km; 49:21; 4:59/km; 82%; TRIMP 107; eVO2max 46,63; 164 spm; 1,22 m

w tym:

1. 1,36 km; 6:00; 4:25/km; -0:04/km
3. 1,36 km; 6:00; 4:24/km; -0:03/km
5. 1,37 km; 6:00; 4:23/km; -0:02/km
7. 1,39 km; 6:00; 4:19/km; +0:01/km
9. 1,43 km; 6:00; 4:12/km; +0:08/km

na 2 minutowej przerwie w truchcie.

Ulubiona pętla w lesie Sobieskiego. Tragedii nie ma. Noga ciężka - ale są tu dwa powody. Jeden to BMI, drugi to wieczorny protokół Alfredsona - trochę weszło w łydki.

Postanowiłem też wliczać do oceny eVO2max treningi z przerwą w truchcie - żeby zobaczyć czy jest progres jeśli chodzi o odpoczynek pomiędzy aktywnymi odcinkami.

Na wieczór jeszcze prawie 17km miejskiego kręcenia się na rowerze wokół półmaratonu Praskiego.

Niedziela

ER 16,1 km; 1:26:20; 5:23/km; 74%; TRIMP 127; eVO2max 49,25; 162 spm; 1,15 m

Po treningu najbardziej odczuwalne tkanki miękkie - Achillesy, pięta. No nic - trzeba na to uważać i cały czas dbać ćwiczeniami. Grzbiet stopy, czyli to z czym się borykałem przez 2 miesiące - wygląda na problem zażegnany.

 

Previous Post Next Post